czwartek, 12 maja 2016

Deficyt miasta?

Wchodzimy z Julkiem do legendarnego Baru Turysta w Szczecinie. Stajemy przed niezmienioną od 30 lat tablicą.
Ja: Julek, co chcesz zjeść.
Julek: Nie wiem. A co tu jest?
Ja: Tu jest takie domowe jedzenie: zupa pomidorowa, naleśniki...
Julek (z rozpaczą): O nie, tylko nie to. Ja chcę takie miastowe jedzenie. Najlepiej na ulicy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz